Zapiekanka z ryżu ala lazania
Kochani dziś podam Wam przepis na wyśmienitą zapiekanką, która tak naprawdę powstała na skutek mojego lenistwa;) Miałam robić gołąbki i stwierdziłam, że mi się zwyczajnie nie chce.
Ale wszyscy na tym skorzystaliśmy bo zapiekanka z ryżu jest naprawdę świetna. Każda warstwa ryżu jest nieco zwilżona beszamelem i przekładana mięsem w pomidorowym sosie, a wierzch pokrywa rozpuszczona warstwa mozzarelli. Początkowo miałam obawa, ale kiedy jeden z synów stwierdził, że to jest pyszne i smakuje jak lazania, byłam pewna, że zapiekanka zyskała uznanie. Szczerze polecam!
Składniki:
- 300 g ryżu ugotowanego, może być w woreczkach
- 2 puszki pomidorów w kawałkach
- 1 puszka czerwonej fasoli
- 1 duża cebula
- 500 g mielonego mięsa
- 200 g twardej mozzarelli startej na tarce lub w melakserze
- 2 łyżki oliwy
- 3 ząbki czosnki
- 1/2 pęczka natki pietruszki lub kolendry
- Przyprawy: sól, świeżo mielony pieprz, bazylia
Sos beszamelowy:
- 30 g masła
- 30 g mąki
- 500 ml mleka
- gałka muszkatołowa, sól i pieprz do smaku
Masło rozpuszczam w rondelku, dodaję mąkę i lekko podsmażam. Dolewam stopniowo mleko cały czas energicznie mieszając żeby nie porobiły się grudki. Gotuję chwilę by sos zgęstniał i doprawiam do smaku. (Gdyby ktoś miał problem z grudkami, gotowy sos można zblenderować.)
Dodatkowo:
- Forma do zapiekanki, użyłam o rozmiarach 32/22 cm
- odrobina tłuszczu do wysmarowania formy
Przepis:
Oliwę rozgrzewam na patelni, dodaje pokrojoną w miarę drobno cebulę i smażę żeby się zeszkliła. Dodaje mięso, smażę razem dopóki nie straci swego surowego koloru, wówczas dodaje pomidory. Gotuje przez 10 minut, doprawiam solą, pieprzem i bazylią oraz czosnkiem przeciśniętym przez praskę. Dodaje fasolę, świeżą natkę i trzymam na kuchence jeszcze przez 5 minut.
W wysmarowanej foremce układam pierwszą warstwę ryżu, rozprowadzam na niej 1/3 beszamelu i 1/2 mięsa z sosem. Układam kolejną warstwę ryżu połowę sosu beszamelowego i pozostałe mięso z sosem.
Zapiekankę kończę ryżem, na którym rozprowadzam pozostały beszamel i ser.
Wstawiam do nagrzanego do 180 stopni C. piekarnika i zapiekam przez 30 minut by ser całkowicie się rozpuścił i zarumienił.
Smacznego!
Betty - miłośniczka kultury, kuchni i pasjonatka życia. Gotowanie mnie odpręża i satysfakcjonuje, jest dla mnie sztuką, a nie tylko paliwem. Wierzę w ludzi i we wzajemną pomoc. Z tych również powodów cenię sobie szczerość i wolność słowa. Rozmowę, miłość i namiętność mam za dobrą monetę w każdym wieku.
Komentarze