Za darmo
Świetne hasło reklamowe, rzesze ludzi dają się na nie nabrać, a ja wychodzę z założenia, że to co darmowe często okazuje się niewiele warte. Nie tak dawno założyłam ten blog, będąc pełna entuzjazmu i mając pomysły na wiele spraw, którymi chciałam się z wami podzielić, a tu nagle okazuje się, że nawet sama nie mogłam się na nim zalogować. Podobno jakieś ataki hakerów sprawiły, że serwer był unieruchomiony na całe dwa tygodnie. Koszmar! Wiecie jak to jest, jak ktoś ma coś do powiedzenia, a okazuje się, że nie może wydobyć z siebie słowa przez zakneblowane usta. Dosłownie niemy krzyk, a im bardziej czegoś nie możemy tym bardziej pragniemy, to trochę tak jak z dziećmi. Nie wiem czy użytkownicy płatnych serwerów również borykają się z takimi problemami? To daje do myślenia, prawda?
Ja jestem trochę zniesmaczona, naprawdę w tym okresie czułam się jak bym była w pułapce z której nie mogłam się wydostać. Celem był przekaz, ale jak to zrobić? Zmienić serwer, założyć blog od nowa? Ta myśl mnie najbardziej zniechęcała. Cierpliwość jednak została wynagrodzona bo w końcu jestem tu, znów wszystko działa. (Pytanie na jak długo?)
Komentarze