Wspomnienie Dnia Kobiet 2014
Dzień kobiet mimo, że wygląda już zupełnie inaczej niż za czasów, kiedy to kolejki do kwiaciarni wyglądały niczym kolorowa serpentyna, pełna mężczyzn małych i dużych, dzieci i dorosłych, nie rzadko nawet w sędziwym wieku to wciąż święto. Nie wiem jak Wam Drogie Panie ale mi ten dzień minął naprawdę cudownie. Całkowicie to zawdzięczam swojej rodzinnie. Ja tego dnia obchodzę również imieniny, wiec było małe party, były i prezenty, ale kwiaty, które otrzymałam były dla mnie największym zaskoczeniem. Zadziwiające piękne ogromne bukiety, byłam tak nimi poruszona, że musiałam Wam o tym wspomnieć. Choćby tylko po to bym sama mogła wrócić za jakiś czas do tego postu i powspominać.
Niestety przekonałam się, że nie tylko w Polsce Dzień Kobiet jest coraz mniej hucznie obchodzony. W Anglii i Holandii półki sklepowe uginają się od wazonów z kwiatami, choć niestety z roku na rok kupujących jest coraz mniej. Szczególnie młode pokolenie nie przywiązuje wagi do tego dnia. Niestety najgorsze w tym wszystkim chyba jest to, że wiele osób nawet nie ma bladego pojęcia dlaczego świętujemy dzień kobiet, uważają, że ten dzień został wymyślony po to by sztucznie napędzać rynek. Zwykły chwyt marketingowy. Biorąc pod uwagę do jakich przewrotów musiało dość w różnych krajach świata by kobiety również miały prawo głosu to naprawdę smutne. Na szczęście nie wszędzie tak jest, wciąż są miejsca na świecie gdzie Dzień Kobiet jest naprawdę piękny i wciąż są mężczyźni, którzy o nas pamiętają.
Kilka dni przed 8 marca stałam w kolejce na poczcie, przede mną stał mężczyzna w sędziwym wieku, wyglądał naprawdę na staruszka. Zapytał mnie czy wiem po ile teraz są znaczki bo chciał wysłać kartkę. Starszy pan trzymał w dłoni kartkę pocztową, pełną kwiecistych wzorów, widział, że na nią zerknęłam kiedy zapytał mnie o znaczek. Wówczas uśmiechnął się szeroko i wyjaśnił z dumą, że nie ma na kwiatki, ale pragnie żonie zrobić niespodziankę więc wysyła jej kartkę z kwiatami i życzeniami, dodał, że w tym roku jego żona skończy 90 lat. Ogromnie wzruszyła mnie ta historia, aż przez chwilę stałam osłupiała zastanawiając się… ojej 90 lat, taki wiek, wciąż o niej pamięta, wciąż ją kocha. Czy to nie piękne? Wiele z nas, ja na pewno zazdrościłam tej kobiecie.
W poniedziałek rozmawiałam ze znajomi jak im minął ten dzień. Zdania były podzielone, jednakże byłam mile zaskoczona informacją od znajomych z Kurdystanu. Opowiadali mi, że u nich w kraju organizuje się huczne imprezy z tej okazji, a partnerki są adorowane przez swoich mężczyzn, obdarowywane kwiatami i prezentami.
Moja ciekawość była odrobinę niezaspokojona więc jeszcze poszperałam w Internecie po forach by dowiedzieć się więcej jak minął ten dzień, czy Polki są za świętowaniem Dnia Kobiet czy przeciw. Znalazłam naprawdę wiele fajnych wypowiedzi, generalnie wszystkie panie były za poza naprawdę nielicznymi wyjątkami. Podobało mi się kilka wypowiedzi związanych z urządzaniem babskich wieczorków np. w SPA z okazji tego dnia, albo w fajnych restauracjach czy klubach. Również niemalże wszystkie stwierdziły, że cieszą się z istnienia tego dnia, otrzymanych kwiatów, które nastrajają tak optymistycznie i wprawiają w niezwykły nastrój. Sporo pań mimo, iż są całkowicie na tak popierając istnienie tego święta, to całkowicie błędnie kojarzą je jako święto komunistyczne, a nigdy nim nie było.
Szperając w zakamarkach Internetu również wpadłam na dość interesującą stronę, która wprawdzie z Dniem Kobiet ma niewiele wspólnego, jednakże autorka tej strony czyli Czarownica z Bagien to nie żart tak się nazywa 🙂 zamieściła maleńki „limeryk 96” poświęcony temu świętu, który chciałam Wam pokazać. Oto i on:
Pewien mąż ze wsi Poraj
Mawia, że życie z nim to raj.
Lecz gdy żona go prosi,
By choć śmieci wynosił,
Słyszy: „Dzień Kobiet był wczoraj!”
Tym żartobliwym akcentem kończę wspomnienia, wierząc, że mimo, iż w kalendarzu mamy tylko jednego dnia „Dzień kobiet” to w życiu będziemy miały znacznie więcej okazji do radości i świętowania, a nasi Panowie nie raz bez okazji wręczą nam kwiatki.
Komentarze