Tort w kształcie żółwia
Tort w kształcie żółwia, bez pieczenia to pomysł mojego syna. Nie ukrywam, że byłam ogromnie zdziwiona sposobem jego przygotowania. Tort przekładany kremem budyniowym z owocami kiwi. Do wykonania tego toru potrzebna będzie patelnia do usmażenia placków, wałek do ciasta i mikser. Zapewniam Was, że smak jest naprawdę nietuzinkowy i przepyszny, a jego widok zachęca do skosztowania dzieci i dorosłych. Zaraz zobaczycie sami.
Składniki na krem
- 2 jajka
- 2 mąki pszennej
- 1/2 l mleka
- 1 szklanka cukru
- 1 opakowanie cukru waniliowego
- 1 kostka masła (200 g)
Przygotowanie
Do garnka wlewamy mleko, dodajemy mąkę, cukier i cukier waniliowy lub aromat. Ubijamy mikserem aż się wszystko rozpuści i ładnie spieni. To zwykle trwa około 4-5 minut.
Po tym czasie całość podgrzewamy w garnku ciągle mieszając aż się zgęstnieje i zagotuje. Do gorącego kremu dodajemy masło najlepiej rozdrobnione na mniejsze cząstki. Całość dokładnie mieszamy do całkowitego rozpuszczenia tłuszczu. Gotową masę przykrywamy pokrywką by nie stygła zbyt szybko.
Teraz zaczynamy przygotowywać ciasto:
Składniki:
- 1 puszka masła skondensowanego
- 1 jajko
- 1 łyżeczka sody
- 1 łyżeczka octu
- 1/2 kg mąki
- około 12 sztuk kiwi do dekoracji i przełożenia ciasta
Przygotowanie tortu
Mleko i jako miksujemy w jakimś większym naczyniu, do tego dodajemy przygotowaną osobno łyżeczkę sody, zalaną łyżeczką octu i wymieszaną. Następnie stopniowo dosypujemy mąkę, aż ciasto zrobi się tak gęste, że musimy przełożyć je na stolnice. Dalej wyrabiamy rękoma dodając resztę mąki. Wyrobione ciasto powinno być miękkie i elastyczne, wówczas dzielimy je na 8 równych części. Każdy kawałek rozwałkowujemy na cienki placek. Delikatnie w kilku miejscach nakłuwamy widelcem i smażymy na patelni teflonowej bez dodatku tłuszczu. Smażymy je bardzo krótko, około minuty na każda stronę.
Po usmażeniu wycinamy z placków okrągłe kółka. Do tego celu potrzebne nam są 4 talerzyki. Największy i stopniowo mniejsze od siebie od 1 do 2 cm.
Wycinamy 4 duże krążki o największej średnicy talerzyka. Następnie 2 placki o jakiś 1 cm mniejsze. Kolejne po 1 sztuce, każdy węższy od siebie o jakieś 2 cm.
Placki są tak pyszne, że ścinki znikają na sucho zjedzone przez domowników 🙂 Przygotowujemy żółwia. Smarujemy placek kremem zaczynając od największego, od razu na tortownicy lub talerzu na którym będzie ciasto podane. Niestety raczej niemożliwe jest po skończeniu przełożenie go na inny talerz. Na posmarowany placek układamy kolejny i tak aż do najmniejszego. Gorący krem będzie wsiąkał w placki, aż prawie, że zniknie między nimi. Kiedy powstanie nam już ładny kopiec smarujemy dokładnie resztą kremu górę i boki. Pozostaje dekoracja i tort gotowy. Dodatkowo między krem, a placki dodałam 2 warstwy plasterków kiwi ale nie jest to konieczne. Zamiennie można użyć banana. Będzie bardziej owocowy.
Zdobienie zaczynamy od samego dołu, układamy plasterki owocu na przemiennie jak cegiełki. Gdy cała skorupa jest pokryta z jednego owocu przygotowujemy główkę a z drugiego wycinamy łapki. Tort żółwiowy gotowy. Mój syn odciął kiwi plasterek, tym samym płaszcząc mu pyszczek, śmiał się, że nasz żółw jest w masce gazowej. Możecie nie odcinać wówczas będzie ładny okrąglutki.:)
Smacznego!
Jeśli podoba Ci się co robię to:
subskrybuj
- łapka w górę
- zalajkuj
Po prostu wciśnij coś. Dzięki wielkie.
Komentarze