Lifestyle

Teneryfa – samochodem po wyspie cz. II

 

Teneryfa – samochodem po wyspie cz. II

Teneyrfa - samochodem po wyspie 6

Zwiedzanie Teneryfy jest najbardziej korzystne podróżując autem to najszybszy i najbardziej urokliwy sposób zobaczenia piękna zewsząd otaczającej przyrody. Widoki są tak wspaniałe, że można podziwiać bez przerwy. Wyspa ma do zaoferowania o wiele więcej niż by się mogło wydawać. Tylko podróżując samochodem mamy okazję zobaczyć te piękne malownicze miasteczka, lasy spowite mgłą, mnóstwo robiących niewyobrażalne wrażenie masywów górskich i wiele niezapomnianych zbytków.

Jak już wspomniałam w pierwszej części zwiedzanie podzieliliśmy na 3 dni. Dużo i mało zarazem. Zobaczyliśmy bardzo wiele ale jeszcze więcej zostało przez nas nieodkryte. Pozostał lekki niedosyt. Być może jeszcze kiedyś tam wrócę, może…

Teneyrfa - samochodem po wyspie 5

Pierwszy dzień autem

Zaczynamy od Icod, to przystanek obowiązkowy by zobaczy najstarsze w świecie smocze drzewo „Drago Milenario„. Jest olbrzymie, ma aż 17 metrów wysokości, kiedyś widniało na banknotach 1000 pesetowych. Mieści się na terenie parku, ale jeśli ktoś nie chce płacić za wstęp to można je również zobaczyć z placu po drugiej stronie ulicy Plaza de Lorenzo Caceres.

Niesamowitą atrakcją dla dzieci i dorosłych jest pół godzinna przejażdżka wielbłądami w El Tanque. Było fantastycznie, choć z perspektywy czasu żal mi tych zwierzaków. Na miejscu również restauracja, sklep z pamiątkami i zdjęcia z wielbłądem.

Garachico to malownicze miasteczko napotkane na drodze na północnym wybrzeżu. Pełne urokliwych zabytków, zamków i klasztorów zupełnie inne od nowoczesnych budowli. Jeśli czas pozwoli by zatrzymać się na trochę dłużej to warto w tym miejscu odwiedzić baseny skalne i podziwiać wysokie fale oceanu.

Teneyrfa - samochodem po wyspie 7

Tego dnia wycieczkę zakończyliśmy w wiosce Mascka. Położona jest 600 m n.p.m. i zdecydowanie można odczuć nieco cieplejszy klimat. Warto tu zajechać choćby ze względu na przecudne widoki otaczającej przyrody. Choć główną atrakcją turystyczną tego miejsca jest wąwóz Masca. Niestety jest to wędrówka dla osób o dobrej kondycji i wytrzymałości fizycznej. My poprzestaliśmy na czerpaniu radości z malowniczego krajobrazu i poznawaniu kolejnych smaków regionu.

Teneyrfa - samochodem po wyspie 4

 

Drugi dzień i Pico del Teide

Na zwiedzenie wulkanu i okolic przeznaczyliśmy w całości kolejny dzień. I co to był za dzień? Wycieczka autem jest fenomenalna na Teneryfie z okna można podziwiać rozciągające się wokoło niesamowite widoki, czasem ogarnia strach podczas mijania innych aut. Uliczki pnące się w górę wulkanu są bardzo wąskie i kręte w żaden sposób nie ogrodzone, ani nie zabezpieczone. Pochłaniająca dookoła czeluść przyspiesza krążąca krew w żyłach. Co kilka kilometrów są zrobione pobocza, można przystanąć, porobić zdjęcia, podziwiać, karmić oczy tym co stworzyła natura. Nigdy nie widziałam czegoś podobnego, takich widoków się nie zapomina, a moje marne zdjęcia nawet w połowie nie oddają stanu faktycznego.

Teneyrfa - samochodem po wyspie 3

Droga na wulkan prowadzi przez dwie strefy klimatyczne. Zaczyna się umiarkowanie około 20°, potem przejazd przez warstwę chmur i dużą mgłę niczym z horroru. Śmiałam się do męża, że zaraz wyskoczy jakiś „Jason” z nożem i coraz cieplej około 40°. Każde wyjście z auta na ten skwar to zarumienienie skóry. Mimo, że nie mieliśmy czasu na opalanie to i tak każdego dnia wieczorami będąc już z powrotem w hotelu zauważaliśmy coraz to większą opaleniznę. A spieczony kark i ramiona dawały się we znaki. Mniej więcej na wysokości 2300 m jest kolejka linowa można nią dotrzeć kolejny kilometr w górę wulkanu i dalej wspinać się pieszo lub zrobić sobie wyprawę pieszą od początku aż na sam szczyt. Tu jest zimno, nawet bardzo i wietrznie, konieczne jest ciepłe ubranie i odpowiednie buty do wyprawy na szczyt.

Już na poziomie kolejki widoki zapierają dech w piersiach. To wysokość kiedy możemy obserwować chmury z góry, patrząc w dół. A nie tak jak zwykle. Sam dojazd wiąże się rozmaitymi plenerami zastygłej lawy, skałami mrocznymi jak na księżycu, pustyni, parkiem obfitującym w bujną zieleń i drzewa. Nie wyobrażam sobie być na Teneryfie i nie zobaczyć wulkanu. Dla mnie to atrakcja numer jeden.

Teneyrfa - samochodem po wyspie 8

A na koniec stolica stara i nowa

Ostatniego dnia postanowiliśmy zobaczyć La Lagunę i Santa Cruz. Oba miasta przepiękne, każde w inny sposób. To pierwsze historyczne, odzwierciedlające w dużej mierze minione epoki XVII i XVIII w. Przy tym bardzo urokliwe, grzechem byłoby nie zatrzymać się choćby na filiżankę kawy by pooddychać tym swoistym klimatem.

Nowa stolica – Santa Cruz to miejski przepych, mnóstwo miejsc do zwiedzania, nie sposób opisać wszystkich bo musiałabym poświęcić im kolejny artykuł. Dlatego wspomnę tylko o trzech miejscach, resztę musicie odkryć sami. Oczywiście niektóre fotografie zdradzają inne zakątki, ale nie chcę już was zanudzać.

Teneyrfa - samochodem po wyspie

Zdecydowanie na pierwszym miejscu jest dla mnie złota plaża – playa de las Teresitas. Znajduje się nieopodal Santa Cruz, samochodem to chwila jazdy. Jest przepiękna, swój urok zawdzięcza piaskowi, nawiezionemu prosto z Sahary. Dookoła palmy nadają jej tropikalny i dziewiczy wygląd. Miejsce wymarzone do odpoczynku.

Teneyrfa - samochodem po wyspie 1

Na mojej liście drugie miejsce zajmuje Mercado Neusta Senora de Africa to bazar czynny od 9 do 14. Trzeba się spieszyć by załapać się na godziny otwarcia bo z całą pewnością tego miejsca nie można przegapić. To przepiękna zabudowa w stylu neokolonialnym z pięknymi dziedzińcami, otwartymi przestrzeniami. Mieszczą się tam sklepiki, kawiarnie i bary, cała powierzchnia zagospodarowana, pełna przepychu żywności nie tylko lokalnej. Na wielu stoiskach można próbować tamtejsze specjały, wina, kanapki i inne. znajdziecie tam także stoiska pamiątkarskie, wyroby galanteryjne i inne. Na rynku znajduje sie także plac zabaw dla dzieci, więc na pewno pociechy nie utrudnią nam zakupów. Po godzinach pełnych wrażeń możemy przysiąść na ławeczkach w otoczeniu zieleni, wielu klombów i roślin doniczkowych.

Na ostatnim miejscu, ale wcale nie najgorszym plasuje się przepiękna, nowatorska budowla – audytorium miejskie i tuż obok XVI w zamek św. Jana.

Teneyrfa - samochodem po wyspie 2

Przyjemnie było wracać do hotelu po dniu obfitującym w cudowne wrażenia i widoki. Mając samochód o wiele łatwiej jest się przemieszczać, a co najważniejsze znacznie więcej rzeczy mamy w zasięgu ręki. Moje wakacje dobiegły końca i w gruncie rzeczy poza okropnym pierwszym dniem uważam je za udane.

Mam nadzieję, że przybliżyłam Wam kilka nowych miejsc, a i może zachęciłam do podróży.

Teneyrfa - samochodem po wyspie 9

Share Button
loading...

Betty

Betty - miłośniczka kuchni i pasjonatka życia. Gotowanie mnie odpręża i i satysfakcjonuje, jest dla mnie sztuką, a nie tylko paliwem. Wierzę w ludzi i we wzajemną pomoc. Z tych również powodów cenię sobie szczerość i wolność słowa. Rozmowę, miłość i namiętność mam za dobrą monetę w każdym wieku.

3 komentarze

tu wpisz komentarz

Time limit is exhausted. Please reload CAPTCHA.

  • Myślę, że wypicie filiżanki kawy w starej stolicy było znacznie przyjemniejsze, niż gdyby to miało mieć miejsce w nowej 😛

  • My też od jakiegoś czasu preferujemy wynajmowanie auta na wakacjach Pozwala to odkrywać miejsca dalekie od szlaków turystycznych. Teneryfa marzy mi się od dawna – Twoje zdjęcia tylko potwierdzają, że warto się tam wybrać 🙂

Boże Narodzenie

O mnie

align="left" Betty - miłośniczka kultury, kuchni i pasjonatka życia. Gotowanie mnie odpręża i satysfakcjonuje, jest dla mnie sztuką, a nie tylko paliwem. Wierzę w ludzi i we wzajemną pomoc. Z tych również powodów cenię sobie szczerość i wolność słowa. Rozmowę, miłość i namiętność mam za dobrą monetę w każdym wieku.

Zobacz także:

loading...

Reklama

Współpracuje

Mikser Kulinarny - przepisy kulinarne i wyszukiwarka przepisów Durszlak.pl