Sos z kurek z makaronem i smażone udka

Sos z kurek z makaronem i smażone udka

Korzystając z sezonu na kurki, gotuje sos z kurek . Tym razem z makaronem w towarzystwem pysznych udek. Swoje kurki kupiłam w sklepie bo niestety w moim regionie grzyby nie rosną w ogóle i lasów brak. A szkoda bo to niewątpliwie bardzo smaczny grzyb. Dania podane w ich towarzystwie są po prostu wykwintne. By utrzymać piękny i radosny kolor kurek, wystarczy potraktować je delikatnie białym winem albo po prostu sokiem z cytryny. Zaś niepowtarzalny zapach uzyskamy dusząc je ze śmietaną i cebulą z dodatkiem dużej ilości kopru. Polecam 🙂

Sos z kurek doskonale smakuje z makaronem, ziemniaczkami, kluskami, mięsem lub rybą. Z całą pewnością każdy znajdzie swój własny sposób jak na te pyszności. Ja polecam z makaronem w towarzystwie udek. Zapraszam!

Składniki:

• 300 g kurek
• 200 ml gęstej śmietany 18%
• 2-3 łyżki białego wina albo cytryny wg uznania
• 1 cebula
• 3 ząbki czosnku
• 2 łyżki masła
• 1 łyżka oliwy
• 2 łyżka posiekanej natki pietruszki
• 3 łyżki posiekanego koperku
• sól morska
• świeżo zmielony czarny pieprz

Kurki – przygotowanie

Zanurzam w misce z gorącą wodą, ale taką z kranu. Co jakiś czas mieszam by piasek z nich opadł i wyławiam. Zlewam brudną wodę z piaskiem i powtarzam tą czynność. Czyste grzyby odsączam z wody i rozkładam na ściereczce by dobrze ociekły.

Następnie kroje większe okazy na drobniejsze części, a małe pozostawiam w całości. Cebulę kroję w drobną kostkę i smażę na oliwie, tylko żeby się zeszkliła. Dodaje drobno posiekany czosnek i smażę jeszcze minutkę. Potem dokładam masło i osuszone kurki, skraplam sokiem z cytryny albo winem i smażę około 8 – 10 minut.

Zalewam śmietaną, dodaję natkę pietruszki i duszę chwilę pod przykryciem by śmietana „przeszła” grzybami. Na koniec doprawiam solą, świeżo zmielonym pieprzem, ewentualnie doprawiam jeszcze sokiem z cytryny. Dodaję koperek, ja akurat miałam mrożony ze swoich zapasów, całość wymieszałam – sos z kurek gotowy.

Smażone udka

Ja chętnie zjadłabym sam makaron z kurkami. No ale mój Pan żarłacz strasznie rozpacza jak nie dostaje porcji mięsa na talerzu. Tak więc dołączyły pyszne chrupiące z wierzchu i soczyste w środku udka.

Udka wcześniej leżały w lodówce w przyprawach (sól, pieprz, słodka papryka, odrobina chili i tymianku). Jak wstawiłam wodę na makaron to zaczęłam je smażyć. Przygotowanie udek niewiele czasu zajmuje.

Na rozgrzanej patelni rozgrzałam 3 łyżki oleju i na początku na wysokiej mocy kuchenki obsmażyłam z każdej strony udka. Jak już były mocno rumiane, zmniejszyłam  temperaturę na średnią, przykryłam pokrywką i dusiłam 25 minut, co jakiś czas obracając. Po tym czasie były gotowe! Soczyste mięso, pyszne samo odchodziło od kości, a skórka chrupiąca, prawdziwa uczta z sosem i makaronem tworzyły rewelacyjne danie. Miłośnikom kurek polecam również jajecznicę z tymi grzybkami w tym przepisie.

Smacznego!