Ślimaczki francuskie z mięsem i serem

Ślimaczki francuskie z mięsem i serem

Ślimaczki francuskie z mięsem i serem to fantastyczna przekąska. Mogą również stanowić idealny dodatek do dania głównego, przystawkę podaną w towarzystwie żurku lub barszczu, a także sprawdzą się podczas imprez czy kolacji. Przygotowanie ślimaczków jest banalnie proste bo z gotowego ciasta francuskiego. Musimy przygotować tylko nadzienie, zapiec i gotowe. Na pewno brzmi prosto. To teraz kilka słów by było pysznie. Nadzienie ślimaczków w pierwszym przypadku stanowi majonez, obsmażony bekon z cebulką prawie, że na chrupiąco, dopełnienie stanowi delikatny parmezan. W drugim przypadku podkładem nadzienia jest pikantny ketchup, również bekon z cebulką i tym razem starty żółty ser.

Ślimaczki zrobiłam w dwóch wariantach smakowych te z majonezem są nieco łagodniejsze, a z ketchupem bardziej wyraziste i pikantne. Zarówno jedne jak i drugie są bardzo aromatyczne i przepyszne. Różnią się również wielkością, ponieważ pierwszy płat ciasta pokroiłam na długie paski. A drugi blat na paski poprzeczne, stąd tych drugich wyszło aż 5, a w sumie wyszły tylko odrobinę mniejsze. Polecam, bez względu na to jakie wybierzecie nadzienie i wielkość będą wyśmienite. 🙂

Składniki:

• 2 płaty francuskiego ciasta
• 300 g chudego bekonu pokrojonego w kosteczkę
• 1 łyżka oleju
• 1 duża cebula, pokrojona w kosteczkę
• 60 g żółtego startego sera
• 80 g startego parmezanu
• 2 łyżki majonezu
• 3 łyżki pikantnego ketchupu
• 1 jajko

Ślimaczki przygotowane na francuskim cieście

Na rozgrzanym oleju podsmażyć bekon, dodać cebulę i dalej smażyć aż bekon będzie prawie chrupiący, a cebula delikatnie rumiana.

Płaty ciasto rozwinąć i pokroić na paski o szerokości 8 cm. Jeśli pokroimy ciasto po długości to wyjdą 3 ślimaczki większe, a po szerokości to 5 nieco mniejszych.

Dłuższe paski posmarowałam majonezem, oprószyłam parmezanem i rozłożyłam nieco boczku z cebulką. Na koniec znów oprószyłam parmezanem. Paseczki złożyłam na pół i delikatnie skleiłam brzeg by powstał długi rulon. Następnie zwijałam w ślimaczka tak by łączenie było w środku.

Kolejny płat ciasta pokroiłam na 5 pasków. Każdy posmarowałam ketchupem, oprószyłam parmezanem, boczkiem z cebulką i zasypałam serem żółtym.

Dokładnie tak samo zwinęłam jak pierwsze ślimaczki.

Teraz wystarczy przełożyć wszystkie zawiniątka na blachę, wraz z papierem. Rozbełtać jajko i posmarować wszystkie bułeczki. Wstawić do nagrzanego do 200°C piekarnika i piec około 25 -30 minut aż będą pięknie rumiane. Smakują doskonale na zimno i na ciepło.

Smacznego 🙂