Związek

Randka po 40-stce

Betty pisze
 

Randka w wieku dojrzałym – czyli życie zaczyna się po 40-stce

Randka w wieku dojrzałam wcale nie musi oznaczać zdrady. Wbrew pozorom jest wielu singli, wdów czy rozwodników, którzy czują się samotni i wciąż poszukują swojej drugiej połowy. Oczywiście wśród randkujących zdarzają się również poszukiwacze przygód, ale tym razem kwestia moralna nie jest tematem dyskusji. Tym razem skupię się tylko i wyłącznie na randkowaniu i na tym co zrobić, by umówić się na randkę. Bo jeśli Wam się wydaje, że każda 40-latka pozjadała rozumy i wie jak to zrobić, to jesteście w błędzie. Mimo naszego wieloletniego doświadczenia, z wiekiem wyjście na randkę staje się coraz trudniejsze, a nie odwrotnie.

Oczywiście każda z nas w tym wieku ma już w miarę szczęśliwe i poukładane życie, a także swoje przyzwyczajenia. Przyzwyczajenia, które bardzo często mogą nas ograniczać, a do tego dochodzą oczekiwania. No bo myślisz sobie, że skoro masz zacząć randkować to przecież twój nowy facet nie może być mniej przystojny niż twój były mąż, mniej zaradny niż twój zmarły mąż, czy mniej inteligentny niż twój eks facet. Dlatego dość istotną rzeczą jest, by otworzyć się na nowe doświadczenia zanim zaczniesz szukać partnera. Mało tego kiedy już się z tym uporasz i nie będziesz bała się wyjść na przeciw przeznaczeniu, musisz uświadomić sobie jeszcze jedną ważną rzecz. Mianowicie taką, że najprawdopodobniej mężczyzna, którego będziesz miała szanse poznać, w żaden sposób nie będzie odzwierciedleniem twojego ideału, ba nawet nie zbliży się do twojego typu. Jeśli jesteś w stanie to zaakceptować to, to jesteś gotowa by umawiać się na randki.

Randka
Betty pisze

Jak i gdzie randkować?

Najlepszym i dość tradycyjnym sposobem jest poznanie kogoś w miejscu publicznym lub na przyjęciu. Możesz zwyczajnie wybrać się do klubu z kumpelą na drinka. Tu jest pewne ryzyko, ponieważ wybierając się do klubu z osobą towarzyszącą możesz czuć presję, wiedząc że możesz być przez nią oceniana. Zwłaszcza jeśli jest to koleżanka z pracy albo mężatka, której pewne zachowania mogły by wydać się niestosowne. Tak więc na podryw wybieraj się sama. Zawsze możesz trochę poudawać, że twoja towarzyszka się spóźnia. Weź sprawy w swoje ręce, los nic nie zrobi za ciebie. Jeśli chcesz mieć randkę to musisz się trochę wysilić. Na początek zacznij od obserwowania kręcących lub siedzących w pobliżu facetów. Kiedy już wybierzesz swoją zdobycz, rozpocznij dyskretne polowanie. Staraj się utrzymać kontakt wzrokowy na tyle długo by był pewien, że nie jest on przypadkowy.

Musisz złowić przynętę na haczyk – ośmiel go by podszedł do ciebie. A wtedy flirtuj do woli, nawet jeśli wydaje ci się, że już flirtujesz na maksa to jestem pewna, że stać cię na więcej. Zwiększ swoje starania nawet kilkukrotnie, ale wciąż pozostań subtelna. Spraw by cię polubił! Okaż zainteresowanie wszystkim co mówi, bądź pod wrażeniem i koniecznie podtrzymuj rozmowę wtrącając co jakiś czas z zaciekawieniem pytania. Kiedy głos będzie należał do ciebie postaraj się go nie zanudzić opowiastkami z szarej codzienności. Drocz się odrobinkę, ale unikaj tematów, które mogłyby się okazać drażliwe tj. zakola czy łysina, mieszkanie z mamusią, wzrost czy jego mięsień piwny. 🙂 Uwodź go gestami, uśmiechaj się ale nie rechocz jak żaba w stawie, schlebiaj, ale delikatnie. Nigdy nie baw się rowkiem między piersiami i nie oblizuj ust, jeśli nie chcesz by zaczął sądzić, że to zaproszenie do łóżka.

Randka
Betty pisze

Internetowe randki

Kolejną możliwością poznania faceta jest oczywiście Internet. Tu niestety sprawy wyglądają zupełnie inaczej i randka jest pewnego rodzaju niewiadomą. Z jednej strony od razu można spodziewać się dużej swobody w rozmowie. Niektórzy goście bez zbędnych ceregieli od pierwszych słów zasypują swoją rozmówczynie pytaniami z sfery intymnej. Dlatego też potrzeba nieco doświadczenia by oddzielić ziarno od plew. Wystarczy kilka rozmów by zacząć się orientować czy chodzi twojemu rozmówcy tylko o seks, czy jednak pragnie poznać kobietę z którą mógłby potencjalnie się związać. Dobrą metodą jest doprowadzenie do jak najszybszego spotkania. Randka pozwoli ci ocenić jak w rzeczywistości zachowuje się twój kandydat. Czy jest miły, czy nie udaje kogoś kim nie jest, czy adoruje cię jak na to zasługujesz, no i przede wszystkim czy dobrze czujesz się w jego towarzystwie. Po co marnować czas siedząc w „sieci”, jeśli może się okazać, że owy gość w ogóle cię nie kręci.

Możesz zrobić sobie krótką listę wg której odrzucisz niepotrzebnych kandydatów.

  1. Powinien być miły, jeśli już w trakcie rozmów gość będzie rzucał chamskimi tekstami to daj sobie spokój. Na codzień tym bardziej nie będzie się hamował.
  2. Zwróć uwagę czy koleś z którym masz się spotkać jest otwarty i dyspozycyjny wieczorami i w weekendy. Jeśli za bardzo kręci z dostępnością to na bank jest żonaty.
  3. Wypadałoby żeby był przynajmniej na twoim poziomie intelektualnym i kulturowym. Szkoda tracić czas na kolesi, którym słoma z butów wystaje.
  4. Powinien umieć cię rozbawić. Najgorsze co może być to facet, który traktuje wszystko śmiertelnie poważnie. Wiecznie czułabyś się jak na stypie.
  5. Musi okazać zainteresowanie tobą i adorować cię! W końcu randka to przyjemność dla obu stron, a nie wyjście awaryjne.

Te 5 pkt. pozwoli ci z grubsza odrzucić osoby, które zmarnowałyby twój czas. Wszystkie inne ewentualne uprzedzenia i wątpliwości zweryfikuje rzeczywistość. Na prawdziwej randce przekonasz się jaki jest. Ale nawet jeśli jego ubiór, czy uczesanie nie jest w twoim typie, nie skreślaj go od razu. W końcu ty zaczynasz od nowa, więc i on może zmienić pewne rzeczy jeśli powiesz mu, że cię drażnią.

Pamiętaj w swoich poszukiwaniach o nie traceniu pewności siebie i poczucia humoru. Nawet jeśli kilka randek okaże się niewypałem to wcale nie znaczy, że następna nie będzie twoją wymarzoną. Tylko nie możesz przestać próbować i wciąż podkreślać całemu światu, że jesteś szczęśliwą singielką i żaden facet nie jest ci do szczęścia potrzebny.

 

Share Button
loading...

Betty

Betty - miłośniczka kuchni i pasjonatka życia. Gotowanie mnie odpręża i i satysfakcjonuje, jest dla mnie sztuką, a nie tylko paliwem. Wierzę w ludzi i we wzajemną pomoc. Z tych również powodów cenię sobie szczerość i wolność słowa. Rozmowę, miłość i namiętność mam za dobrą monetę w każdym wieku.

Komentarze

tu wpisz komentarz

Time limit is exhausted. Please reload CAPTCHA.

Boże Narodzenie

O mnie

align="left" Betty - miłośniczka kultury, kuchni i pasjonatka życia. Gotowanie mnie odpręża i satysfakcjonuje, jest dla mnie sztuką, a nie tylko paliwem. Wierzę w ludzi i we wzajemną pomoc. Z tych również powodów cenię sobie szczerość i wolność słowa. Rozmowę, miłość i namiętność mam za dobrą monetę w każdym wieku.

Zobacz także:

loading...

Reklama

Współpracuje

Mikser Kulinarny - przepisy kulinarne i wyszukiwarka przepisów Durszlak.pl