Morelowy sernik na zimno
Morelowy sernik na zimno to lekkie, słoneczne ciasto idealne na upalne dni, lub niedzielne popołudnie. To połączenie twarogu i śmietanki z dodatkiem owoców w masie serowej. Całość pokryta musem morelowym, sprawia że ciasto jest pyszne, delikatne i orzeźwiające. Gotowy morelowy sernik wygląda bardzo efektownie, nie wymaga pieczenia i będzie wspaniałym dodatkiem do kawki.
Na spód:
- 200 g herbatników
- 80 g masła.
- Opcjonalnie 1 saszetka cappuccino lub 1 łyżka kakao (ja użyłam cappuccino)
Herbatniki zmiksować przy użyciu blendera lub melaksera na drobny pył, połączyć z masłem, cappuccino i wyłożyć masą tortownicę. Wyrównać dno dłonią albo kubkiem.
Składniki:
- 3 puszki moreli odsączonych z syropu (410g każda)
- 850 g mielonego twarogu np. z wiaderka
- 1,5 szkl cukru pudru
- ½ l śmietanki 30% lub 36%
- ½ szkl soku z moreli (odlana z puszki)
- 3 łyżki żelatyny z ½ szkl wody
- 2 morelowe galaretki rozpuszczone w 350 ml wrzątku
- Tortownica 27 cm
Przygotowanie:
Śmietankę ubijam z połową cukru pudru, ale nie na sztywno, na tyle by swobodnie opadała z łyżki. Dodaje twaróg i pozostały cukier. Chwilę miksuję by składniki się połączyły, po czym maleńką stróżką wlewam syrop z moreli cały czas miksując.
Masę serową odstawiam i przygotowuję żelatynę. Najprościej zalać żelatynę wrzątkiem, chwile mieszać po czym wstawić na kilkanaście sekund do mikrofalówki – podgrzać, ale nie zagotować. Teraz wystarczy chwile mieszać, aż wszystko się rozpuści. Żelatynę zostawiam by ostygła.
Miedzy czasie zabieram z puszki 8 moreli i kroje je w kostkę, pokrojone dodaje do masy.
Gdy żelatyna jest już zimna dodaje do niej kopiastą łyżkę masy serowej. Po czym całość wlewam do masy i jednocześnie miksuje by ją dokładnie rozprowadzić. Nie za długo tylko chwilę. Gotową masę wlewam do tortownicy, wygładzam łyżką i odstawiam do lodówki.
Mus morelowy:
Pozostałe morele z 3 puszek, odsączone od syropu rozdrabniam na mus w blenderze. Uzyskałam 650 ml masy, dodaje przestudzone, rozpuszczone galaretki. Ponownie miksuje kilka sekund by całość wymieszać i wylewam wszystko na wierzch ciasta. Sernik odstawiam na kilka godzin do lodówki do całkowitego stężenia.
Ponadto:
Do dekoracji użyłam czekoladę rozpuszczoną w kąpieli wodnej i odrobinę skórki otartej z cytryny.
Smacznego!
Betty - miłośniczka kultury, kuchni i pasjonatka życia. Gotowanie mnie odpręża i satysfakcjonuje, jest dla mnie sztuką, a nie tylko paliwem. Wierzę w ludzi i we wzajemną pomoc. Z tych również powodów cenię sobie szczerość i wolność słowa. Rozmowę, miłość i namiętność mam za dobrą monetę w każdym wieku.
Fantastyczna dekoracja. Juz dawno nie widzialam takiej. Jest lekka, nieprzytlaczajaca i w smaku i w wygladzie. Po prostu rewelacja. Dziekuje Ci ze nie owladnela cie mania pokrywania wszystkiego jak leci cukrowa, plastyczna masa, ktora zabija smak calego ciasta.
Po tak miłych słowach, nie pozostaje mi nic innego jak zachęcić do częstych odwiedzin bloga. Dziękuję i pozdrawiam 🙂
Wygląda wspaniale, pięknie go udekorowałaś 🙂
Dzięki wielkie 🙂