Miłość to gra

Miłość to gra

Dlaczego kochać Cię mam gdy miłość to gra
Ja chcę znać każdy Twój ruch, Odpowiedz mi tak
Na każde moje czy kochasz mnie
Bo jeśli w tym jakiś sens, a miłość to gra
Czy sprawiedliwe to jest, wygrywa zawsze ten kto z dwojga kocha mniej?

Tak śpiewa Jane i w tych kilku wersach jest zawarta cała kwintesencja miłości. Pytanie tylko, kto ustala reguły tej gry, jakie są zasady i z czym odchodzi przegrany? Nie trudno się domyślić, że ze złamanym sercem. Zrozumiałe jest, że porzucona osoba zastanawia się co ta druga ma, czego nie mam ja?

Odpowiedzi jest tyle ile osób na tym świecie. Bywa, że ta następna jest bardziej czuła lub bardziej porywcza, a być może interesują ją inne rzeczy i  śmieje się z innych żartów. Może również zdarzyć się tak, że bardzo przypomina eks partnerkę, a jej przewaga polega na tym, że jako nowo poznana osoba jest pewnego rodzaju zagadką, tajemnicą do odkrycia. Któż nie lubi odkrywać nowych zakamarków? Już sam fakt, że nowo pozna kobieta reaguje zupełnie inaczej niż partner znany od lat może być podniecający.

Każdy związek potrzebuje powiewu świeżości, czegoś co jakiś czas pobudzi go do życia niczym elektrowstrząsy reanimowanego. To właśnie to coś ma sprawić, że znowu przypomnimy sobie co przeżywaliśmy na początku naszego związku, jak gwałtownie wybuchła nasza miłość, jakim gorącym uczuciem zapłonęła, jak ważni jesteśmy dla siebie nawzajem.

Jak stawić czoła takiemu wyzwaniu gdy w związku od wielu lat jest wszystko przewidywalne i jasne? Otóż konieczne jest wprowadzenie pewnych zmian, atrakcji, które urozmaicą zarówno pożycie intymne jak i spędzanie ze sobą czasu w ciągu dnia. Wymówki typu, że dotąd tego nie robiłam i było dobrze, to po co teraz mam cos zmieniać są zupełnie nie uzasadnione. Bo jeśli było dobrze to wspaniale, ale zapobiegać należy kiedy jest dobrze, a nie kiedy już nie można nic zmienić bo partner odchodzi.

Potępiamy kobiety, które miały wielu partnerów, ale one nie boją się dokonywać zmian by coś poprawić. Nie znaczy to, że do stworzenia nowych podniet konieczna jest zmiana partnera. Wręcz przeciwnie, jeśli wspólne pożycie dotąd było udane wystarczy w sferę intymną wprowadzić więcej fantazji i urozmaiceń. Znaleźć więcej powodów by wzajemna ciekawość pozostała lub na nowo ją rozbudzić.

Przestrzegam również by nie przesadzić z żądzą poszukiwania nowości. Jeśli dotąd nie robiłaś nic to np. wspólne  czytanie każdego dnia literatury erotycznej i zachęcanie męża by potem przerabiał ją z tobą w łóżku może wydać się mu irytujące, jak chodzenie do kina każdego dnia. Zacznij być tajemnicza, miej swoje małe sekrety, rób niespodzianki, stań się znowu nieprzewidywalna.