Seks w kuchni
Nie ma wątpliwości, że istnieje coś zmysłowego w gotowaniu. Wszystkie towarzyszące emocje i zapachy kiedy staramy się przygotować coś pysznego własnymi rękami, tworzą niezwykłą mieszankę. Ale kuchnia to nie tylko miejsce przygotowań posiłków to również doskonała arena do igraszek seksualnych i to nie byle jakich zabaw. Wierzcie mi w kuchni może być naprawdę gorąco i to wcale nie z powodu gotującej się zupy.
Przede wszystkim powiedzmy sobie szczerze – kuchnia to super alternatywa dla sypialni, w której to najczęściej spotykamy się w łóżku. To swoisty klimat, no jest zupełnie inaczej niż zwykle. Zamiast wygodnych poduch, kanap i pościeli, kuchnia to dość surowe miejsce w którym preferowane są zupełnie inne pozycje niż w łóżku. Bez obaw, inne wcale nie oznacza gorsze, wręcz przeciwnie. A brak wygody jeszcze nikomu nie zaszkodził w tym wypadku na pewno spotęguje doznania.
Kolejną korzyścią jest swego rodzaju pikanteria. Kuchnia to otwarta przestrzeń, nie oddzielona drzwiami przed domownikami. W każdej chwili może ktoś wejść do domu i trzeba będzie się uwijać by bliscy nie zastali nas w niedwuznacznej scenerii. Poza tym zwykle w oknach kuchennych nie ma pełnych zasłon. Dochodzi niewielki element ekshibicjonizmu, raczej są małe szanse by ktoś podglądał, niemniej jednak szansa, że istnieje taka możliwość na pewno zostanie zakodowana w świadomości.
Komentarze