Specjalne kanapki dla niejadków.
Kanapki zwykle kojarzone są z kromką chleba, odrobiną masła, wędliną, serem i warzywami generalnie nuda. Ale gdyby pokusić się o odrobinę fantazji? To dokładnie z tych samych produktów można stworzyć niepowtarzalne kanapki na widok których ślinka sama cieknie po brodzie. Takimi kanapkami nasze pociechy na pewno będą zachwycone i zjedzą je z wilczym apetytem.
Szczególnie zachęcam przygotowanie takich najmłodszym. Samo zrobienie nie zajmie dużo więcej czasu, wymaga tylko nieco zaangażowania i pomysłu. Tym bardziej, że dzieci często marudzą kiedy próbujemy im wcisnąć coś na śniadanie. A to skórka od chleba za twarda, wędlina za gruba, a i na ser nie ma ochoty.
Zapewniam, że na widok takich przekąsek dzieciaki oniemieją i będą zachwycone; różnorodne, o wzorach i kształtach przedstawiających malownicze obrazy, zwierzątka i inne rzeczy, a w dodatku wszystkie do zjedzenia. To już nie śniadanie – to prawdziwa uczta! Dzieciaki nie tylko będą zachwycone, ale i wykorzystując inspiracje ze zdjęć uda się wcisnąć maluchom trochę świeżych witamin z warzyw i owoców.
Polecam, jestem pewna, że warto spróbować.
Również kiedy przygotowujesz Kinder- party półmisek wypełniony takimi kanapkami ze zwierzami i stworami sporządzonymi z pieczywa, wędlin, warzyw i owoców na pewno będzie atrakcją dla niejednego malucha i spustoszeje w mgnieniu oka. Przekonajcie się sami, macie do wyboru gotowe wzory lub własną wyobraźnię. Oglądając zdjęcia przekonacie się, że i dorośli znajdą tu coś dla siebie. Tak, więc zaangażuje do przygotowań dzieci będą miały frajdę nie tylko z jedzenia.
Komentarze