Erotyczny piątek – 32 tydzień
Ten piątkowy wieczór poświęcam Panom, bo właśnie dla Was jest ta zdrapka. W tym zadaniu należny położyć na poduszce swojej wybranki jedną piękną różę. Niektórzy pomyślą, że to zadnie jest strasznie banalne, lecz wierzcie mi to wyjątkowo romantyczny gest, niejedna szkoła uwodzenia poświęca mu uwagę. Wasza partnerka na pewno będzie mile zaskoczona.
Zachęcam również do przeczytania krótkiego artykułu Nataszy Lasky, który idealnie pasuje na dzisiejszego erotycznego piątku.
Gdzie można znaleźć takiego gentlemana?
Kobiety uwielbiają dostawać prezenty, a już szczególnie kwiaty – to nie ulega wątpliwości. Nie każdy mężczyzna zdaje sobie sprawę ze szczególnej mocy tego jakże szarmanckiego gestu wręczania bukietu pachnących storczyków, ogniście czerwonych róż lub choćby świeżych, polnych kwiatów. Na szczęście, na świecie istnieją jeszcze prawdziwi gentlemani, którzy nie rezygnują z kwiatowych niespodzianek dla swoich ukochanych.
Najlepszym tego dowodem jest 87-letni Tom Shovelton z Wielkiej Brytanii, który codziennie rano, od 60 lat, budzi swoją żonę, 83-letnią Joan, różą pozostawioną na poduszce. Jak tłumaczy sławny gentleman, na pomysł porannego wręczania kwiatów wpadł dzięki swojej wieloletniej pasji – ogrodnictwu. Jego hobby udzieliło się zresztą również Joan, która postanowiła razem z mężem otworzyć sklep z artykułami ogrodniczymi. Dzięki wspólnej pracy zakochani mogli ze sobą spędzać każdą chwilę.
„Przeżyliśmy i pracowaliśmy razem całe nasze życie, więc wiemy, jak ważne jest zarówno dawanie, jak i branie. Spędziliśmy wspólnie 60 szczęśliwych lat. Nic bym w nich nie zmieniła” – wyznała paniShovelton.
Para po raz pierwszy spotkała się w 1947 roku w pubie w Cheshire. Siostra Joan chodziła wtedy z bratem Toma i postanowiła ich ze sobą zapoznać. Od tamtego momentu minęło ponad pół wieku, a ich małżeństwo nadal kipi romantyzmem. W tym roku państwo Shovelton obchodzili diamentowe gody, które są zarazem 60-tą rocznicą wręczenia pierwszej, karmazynowej róży. Tom uważa, że to właśnie takie bezinteresowne gesty są receptą na miłość i udany związek.
Dzisiaj małżonkowie pielęgnują mały ogródek przy domu oraz opiekują się dziesięciorgiem wnucząt. My życzymy im kolejnych zakochanych lat pełnych kwiatów!
Źródło artykułu.
Betty - miłośniczka kultury, kuchni i pasjonatka życia. Gotowanie mnie odpręża i satysfakcjonuje, jest dla mnie sztuką, a nie tylko paliwem. Wierzę w ludzi i we wzajemną pomoc. Z tych również powodów cenię sobie szczerość i wolność słowa. Rozmowę, miłość i namiętność mam za dobrą monetę w każdym wieku.
Komentarze