Samo życie

Dzień Wszystkich Świętych

 

Niezpomniany 1 listopada

Dzień Wszystkich Świętych to szczególny dzień w kulturze polskiej i katolickiej. Bowiem 1 listopada Kościół katolicki obchodzi uroczystość Wszystkich Świętych. Dzień ten kojarzy się dla wielu ze zniczem, z grobem bliskich osób, z cmentarzem, dla innych z wiązanką kwiatów, jeszcze dla innych z modlitwą i pamięcią o tych, którzy wyprzedzili nas w drodze do wieczności. Zarówno tego dnia jak i w dzień zaduszny modlimy się za pamięć zmarłych. Zapalamy znicze i stroimy groby. W naszych sercach wciąż żywe są wspomnienia, opłakujemy naszych bliskich, niejednokrotnie wciąż cierpimy nie mogąc znieść rozłąki. Pamiętajmy jednak, że wśród cmentarnego przepychu są również groby od dawna nie odwiedzane i zaniedbane, zapalmy choć jedną świeczkę na pustym grobie, za pamięć tej osoby, za duszę i wieczne spoczywanie.

Danuta Gellnerowa „Dla tych, którzy odeszli”

Dla tych
Którzy odeszli
W nieznany świat,
Płomień na wietrze
Kołysze wiatr.
Dla nich tyle kwiatów
Pod cmentarnym murem
I niebo jesienne
U góry.

Dla nich
Harcerskie warty
I chorągiewek gromada,
I dla nich ten dzień –
Pierwszy dzień
Listopada.

 

ZADUSZKI – wiersz Elżbiety DANISZEWSKIEJ

ZADUSZKI

Ciszą cmentarną ukołysani z dala od życia i  znoju, dobiwszy wreszcie cichej przystani, odpoczywają w pokoju.

Nad nimi drzewa szumią cichutko, sypiąc pożółkłe liście, wielu z nich może żyło zbyt krótko, krócej niż zwykle trwa życie.

Na grobach wieńce, na grobach kwiaty, wśród nich płomyki lśniące,- dowód pamięci tym, co w zaświaty odeszli w wiecznej rozłące.

Dzisiaj ożywa ból przypomnienia widny w zadumie na twarzach, w myślach się jawi postać z imienia, wstaje z przeszłości cmentarza.

Ileż to mogił po świecie całym w jesiennych mgłach spowitych, ileż tam ludzi legło wspaniałych, co wspięli się na szczyty życiowej sławy i powodzenia.

Jedna ich dola na końcu.

Wszystkich jednako przykrywa ziemia, każdemu świeca płonąca świeci na grobie przez tę godzinę, by znów na długo zagasnąć.

A na cmentarze na powrót spłynie cisza i spokój, i ciemność.

wszystkich-swientych3

Gdzie jesteś Ojcze …
Czy jesteś już w niebie? Nie wiesz, co straciłeś, więc zabierz mnie do siebie. Utul w swych ramionach samotne swe dziecię. Ono Ci opowie co się działo w świecie.

Gdzie jesteś Tato …Czy jeszcze istniejesz, zapomniałeś o mnie, zabrałeś nadzieję. Dookoła świece, a ja szukam Ciebie. Wśród ludzi nieznanych, błądzę po omacku, sama kroczę w świecie. Napotykam mury, nie są do przebicia, teraz przytłacza mnie ciężar, bagaż mego życia.

Oszukałeś mnie tato… Pozwoliłeś wierzyć ludziom, ufnie oddawać swe serce.
Przyrzekałeś nieskończone szczęście. Odkąd odszedłeś straciłam złudzenia. W tęsknocie i bólu zostałam sama, mej miłości nie ma.

Gdzie jesteś Ojcze … Z rozdartym sercem zwracam się do Ciebie.
Nie mogę być sama, Nie chcę żyć bez Ciebie!
Wysłuchaj mnie tato, przynieś ukojenie, zamknij me powieki
Odejdzie cierpienie …

wszystkich świętych

 

Ksiądz Jan Twardowski pisał „Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą”…

Tu jest pamięć i tutaj świeczka.
Tutaj napis i kwiat pozostanie.
Ale zmarły gdzie indziej mieszka
na wieczne odpoczywanie.

Smutek to jest mrok po zmarłych tu,
ale dla nich są wysokie, jasne światy.
Zapal świeczkę.
Westchnij.
Pacierz zmów.
Odejdź pełen jasności skrzydlatej.

Joanna Kulmowa „W Zaduszki” [fragm.]

[Dusza – wieczną energią życia ]

Nauczyciel duchowy
zapytał uczniów w jaki sposób postrzegają siebie.
Pokazał słój z wodą, w której pływała mała rybka.
Wszyscy krzyknęli,
że są rybką pływającą w oceanie świadomości.
Mistrz upuścił słój na ziemię.
Szkło roztrzaskało się na milion kawałków,
woda się rozlała,
a rybka skakała pragnąc uchwycić oddech życia.
– A teraz kim jesteście ? – zapytał nauczyciel
– Jesteśmy tą rybką, która za chwilkę umrze z braku tlenu
Mistrz odpowiedział…
– Nie jesteście ani rybką,
– ani tym szklanym słojem.
– Jesteście wodą.
Z tych trzech istnień, jedynie woda pozostała wodą..
– szklany słój jest waszym ciałem
– a rybka jest waszym sercem, które pulsuje w kruchym ciele.
Duch wasz jest jak ta woda – wieczną energią życia…

Share Button
loading...

Betty

Betty - miłośniczka kuchni i pasjonatka życia. Gotowanie mnie odpręża i i satysfakcjonuje, jest dla mnie sztuką, a nie tylko paliwem. Wierzę w ludzi i we wzajemną pomoc. Z tych również powodów cenię sobie szczerość i wolność słowa. Rozmowę, miłość i namiętność mam za dobrą monetę w każdym wieku.

Komentarze

tu wpisz komentarz

Time limit is exhausted. Please reload CAPTCHA.

Boże Narodzenie

O mnie

align="left" Betty - miłośniczka kultury, kuchni i pasjonatka życia. Gotowanie mnie odpręża i satysfakcjonuje, jest dla mnie sztuką, a nie tylko paliwem. Wierzę w ludzi i we wzajemną pomoc. Z tych również powodów cenię sobie szczerość i wolność słowa. Rozmowę, miłość i namiętność mam za dobrą monetę w każdym wieku.

Zobacz także:

loading...

Reklama

Współpracuje

Mikser Kulinarny - przepisy kulinarne i wyszukiwarka przepisów Durszlak.pl