Bukiet kwiatów
Ofiarowanie bukietu kwiatów wbrew pozorom jest bardzo ważne w relacjach między ludzkich. Dzięki nim jesteśmy w stanie wyrazić wiele emocji: podziw, fascynacje, uznanie, szacunek, miłość, przyjaźń, ale także, smutek, ból cierpienie, rozstanie, wdzięczność.
W kwiatach jest coś magicznego, coś co sprawia, że poprawia nam się nastrój, a twarz promienieje uśmiechem. Od wieków kwiaty towarzyszyły wzniosłym chwilom. Królewskie pałace obfitowały pięknem kwiatów, każda ceremonia nie mogła się odbyć bez ich udziału, kolorowe bukiety zdobiły stoły, dzieci sypały płatki w majowej procesji idąc ulicami, żywe towarzyszą każdej pannie młodej.
Do dziś kwiaty są ozdobą, prezentem lub jego uzupełnieniem. Swoim aromatem wypełniają pomieszczenie, nadając mu niezwykły charakter. Większość kobiet uwielbia kwiaty, kochamy je dostawać, szczególnie bez nadarzającej się okazji. Ten spontaniczny gest odbieramy w bardzo wyjątkowy sposób. Przede wszystkim wiemy, że ktoś o nas myśli, że zadał sobie trud by zboczyć z drogi powrotnej do domu by je kupić. Zdarza się, że niespodziewanie w miejscu pracy odwiedza nas kurier z poczty kwiatowej z uroczą przesyłką. Nie ma kobiety, która wówczas by nam nie zazdrościła. Zaś my same czujemy się tak wyjątkowe, docenione, że mogłybyśmy góry przenosić.
Kwiaty w zależności od rodzaju i koloru mają bardzo różne znaczenie
- Powszechnie wiadomo, że wyrazem miłości, pożądania i namiętności są czerwone róże. Dokonując zakupu nie raz warto poświęcić chwile na refleksje by nie popełnić faux pas w zależności dla kogo ma być bukiet.
- Czystość, niewinność oraz radość i mądrość odczytamy z białych bukietów. Ofiarujemy je najczęściej przy okazji chrzcin, komunii i ślubów.
- Niezobowiązującym bukietem będą herbaciane róże, zawsze podkreślają swym pięknem elegancje.
- Zaś kolorowe kwiaty z przewagą różowych oznaczających przyjaźń i sympatię.
Męska świadomość
Mężczyźni zwykle wiedzą, że ofiarowując nam kwiaty sprawią tym samym wielką radość. Najczęściej panie nie narzekają kiedy chodzi o imieniny, urodziny czy dzień kobiet. Przeprosiny to też idealna okazja kiedy możemy spodziewać się bukietu kwiatów od naszych partnerów. Co dzieje się z większością dni, tygodni, miesięcy w roku? Dlaczego otrzymujemy je tak rzadko skoro wszyscy wiedzą jak bardzo je kochamy? Przerażający jest fakt, że mimo, iż to takie oczywiste to same musimy się o nie upominać. Co się stało z prawdziwymi facetami, którzy nie czekali na okazje, kupowali kwiaty przy wyjściu na spacer, albo do sklepu, lub wracając z kina, albo kiedy zdarzyłoby się zrobić śniadanko do łóżka.
Niestety nie znam odpowiedzi, choć wydaje mi się, że sprawia to wygoda, lenistwo, minimalizm i przyzwyczajenie. To straszne ale wg mnie tak jest. Bo jakie mogłoby być inne wytłumaczenie? Faceci wbrew pozorom są równie inteligentni. Skoro tego nie robią tzn., że im się nie chce, a potem pretensje, że im to wypominamy. 🙁
Mam zachowanych kilka wspomnień, nie było wielu takich chwil. Pamiętam kiedyś byłam sama w domu, do tego chora i kurier przyniósł mi ogromny bukiet róż. Mimo, że fizycznie nie było przy mnie bliskiej mi osoby, wiedziałam, że sercem jest ze mną. Od razu odeszła melancholia i zrobiło się radośniej, a kiedy wrócił miał ze sobą jeszcze jedną różyczkę. Nie licząc jakiś rocznic to chyba mogłabym policzyć ile razy dostałam kwiaty, tak zwyczajnie bez okazji. Te się najdłużej pamięta. Dziś też jest taki dzień bez okazji kiedy mąż ofiarował mi kwiaty, a może to jest właśnie ta wyjątkowa okazja. Właśnie w takich chwilach czuje się niezwykle, a on szepce jak bardzo mnie kocha🙂
Dla Was też ważniejsze są te wyjątkowe okazje, bez okazji?
Komentarze